KARMIENIE PIERSIĄ
Polska jest krajem wspierającym karmienie piersią w przepisach, ale gorzej jest z ich realizacją. Obecne wskaźniki badań kontynuacji karmienia piersią nie poprawiły się od tych z 1997 roku. W 2014 roku Ministerstwo Zdrowia przedstawiło pierwsze po 17 latach wskaźniki ogólnopolskie. Wnioski są smutne: w 1 miesiącu karmiło piersią 92%, wyłącznie 68% matek, w 2 miesiącu 81%, wyłącznie 47%, w 4 mc 65%, wyłącznie 29%, a w 6 mc 57%, wyłącznie 9%. Wciąż aktualną barierą w karmieniu piersią jest brak wiedzy na temat laktacji wśród społeczeństwa i niestety, wstyd powiedzieć, wśród personelu medycznego, co potwierdziły wykonane badania, które były przeprowadzone w ramach prac doktorskich.
Drugą z barier jest powszechność dokarmiania substytutami mleka kobiecego oraz szeroka dostępność do nich. Trzecią barierą, wartą zaznaczenia, jest niska dostępność do sytemu profesjonalnej pomocy laktacyjnej. Około 60% karmiących matek napotyka na różnego typu problemy laktacyjne oraz brak wiedzy na temat postępowania w laktacji, pomimo edukacji przedporodowej. Napotykając na problemy kobiety szukają pomocy, często nie docierając do specjalistów od laktacji, natomiast uzyskują nieaktualne informacje i błędne porady skutkujące zaburzeniami, powikłaniami laktacji, niepotrzebnym dokarmianiem i tym samym skracaniem czasu karmienia naturalnego. Wielokrotnie też pacjentki nie wiedząc, do kogo maja się zwrócić o pomoc, „ratują się same” poprzez dokarmianie mlekiem modyfikowanym lub zupełną rezygnacją z karmienia piersią.
W naszym szpitalu pacjentki maja możliwość skorzystania z profesjonalnej porady laktacyjnej, która jest udzielana zarówno na oddziale położniczym, jak i w funkcjonującej przy oddziale Poradni Laktacyjnej. Porad udzielają specjaliści ds. laktacji, którzy osiągnęli najwyższy stopień kwalifikacji w tej dziedzinie.
Dlaczego akurat piersią?
Karmienie piersią, zgodnie ze współczesną wiedzą, jest jedynym sposobem żywienia niemowląt i małych dzieci zapewniającym im optymalny stan zdrowia i rozwój. Właściwości ochronne pokarmu kobiecego są fenomenem nie do podrobienia w żadnym laboratorium. Im więcej pokarmu dziecko otrzymuje, tym efekt ochronny jest lepszy. Stąd najlepsze efekty ochronne ma wyłączne karmienie piersią przez pierwsze 6 miesięcy życia, bez dopajania i dokarmiania czym innym niż matczyny pokarm, dopuszcza się jedynie podawanie witamin i leków. Tak zalecają zgodnie: Światowa Organizacja Zdrowia, Globalna strategia żywienia niemowląt i małych dzieci, Amerykańska Akademia Pediatrii – Sekcja ds. Karmienia Piersią, stanowisko Komitetu ds. Żywienia ESPGHAN dotyczące karmienia piersią z 2009 roku, standardy i dyrektywy opracowane dla Unii Europejskiej, w tym dyrektywa unijna 2006/141/WE z dnia 22 grudnia 2006 w sprawie początkowego żywienia niemowląt i preparatów do dalszego żywienia niemowląt.
Karmienie piersią niesie za sobą korzyści zdrowotne zarówno dla matki jak i dla dziecka. Dla dziecka wśród krótkofalowych skutków należy wymienić: rzadziej zapadają na choroby zakaźne układu oddechowego, moczowego, pokarmowego, martwicze zapalenie jelit NEC, zapalenia ucha, zapalenia opon mózgowo - rdzeniowych, rzadziej dochodzi do bakteriemi. Karmienie podczas iniekcji powoduje działanie przeciwbólowe. U niemowląt karmionych wyłącznie piersią stwierdza się czterokrotnie mniejsze ryzyko zespołu nagłego zgonu niemowląt SIDS. Karmienie piersią daje również skutki długofalowe. Obniża u dzieci, w ciągu dalszych lat życia, ryzyko wystąpienia: nadwagi, otyłości, cukrzycy typu I i typu II, astmy, atopowego zapalenia skóry, białaczki limfatycznej i szpikowej, chłoniaka nieziarniczego, ziarnicy złośliwej, choroby Leśniowskiego i Crohna, raka piersi w okresie premenopauzalnym, choroby Kawasakiego. Dorośli karmieni w dzieciństwie piersią mają niższe ryzyko hipercholesterolemii, niższe ciśnienie tętnicze, niższe ryzyko nadciśnienia. Karmienie mlekiem matki wpływa korzystnie na rozwój funkcji poznawczych, rozwój psychomotoryczny oraz intelektualny.
U matki karmiącej lepiej przebiega połóg, mniejsze jest ryzyko anemii. Karmienie pozwala matce na szybszą utratę zbędnych kilogramów po porodzie i powrót do figury sprzed ciąży. Zdrowotne skutki długofalowe dla matki to: niższe ryzyko raka piersi, raka jajnika, endometriozy, rzadziej nadciśnienie, niższe ryzyko stwardnienia rozsianego, reumatoidalnego zapalenia stawów czy nieprawidłowej tolerancji glukozy u kobiet, u których uprzednio rozpoznano cukrzycę ciążową.
Karmienie piersią stwarza unikalną, pozytywną więź między matką a dzieckiem. Wśród karmiących matek rzadziej występuje depresja. Oksytocyna wydzielając się podczas karmienia wpływa na matkę uspokajająco, a poprzez obniżenie poziomu kortyzolu we krwi matki, zmniejsza agresję, obniża lęk. Te pozytywne zachowania wpływają korzystnie na kształtowanie się dobrych relacji pomiędzy matką i dzieckiem.
Karmienie piersią jest tanie i wygodne. Mleko matki jest zawsze świeże, ciepłe, w każdej chwili gotowe do podania dziecku.
Koszty karmienia piersią są niewielkie w porównaniu z kosztami mleka modyfikowanego, akcesoriów do żywienia sztucznego, ewentualnego częstszego leczenia, hospitalizacji, zwolnień lekarskich rodziców.
Mniejsze koszty ponosi nie tylko rodzina, ale całe społeczeństwo. W USA obliczono, że gdyby poprawić wskaźniki karmienia piersią niemowląt w 1-szym miesiącu do 75% i 6-tym miesiącu do 50 %, państwo oszczędzałoby 3,6 miliardów dolarów rocznie, a gdyby zwiększyć ilość dzieci karmionych wyłącznie piersią do 90% w 6-stym miesiącu, to oszczędności sięgnęłyby 13 miliardów dolarów i można by uniknąć 911 zgonów dzieci rocznie.
Dlaczego pokarm kobiecy jest tak wartościowy i unikalny?
Pokarm kobiecy jest wielofunkcyjną i unikalną substancją. Jest łatwostrawny i ma wysokie walory odżywcze, ale przede wszystkim wspomaga układ odpornościowy. Żadna mieszanka mleczna mu nie dorówna. W pokarmie ludzkim jest mnóstwo składników skierowanych wprost przeciwko drobnoustrojom, działających przeciwzapalnie i immunomodulacyjnie, dlatego stanowi barierę immunologiczną dla drobnoustrojów nie dopuszczając ich do delikatnego organizmu dziecka. Ponadto zawiera enzymy, hormony i czynniki wzrostu, które wspomagają niedojrzałe funkcje ustroju i przyspieszają jego rozwój. Karmienie piersią zapewnia odpowiednią podaż płynów. W czasie upałów dziecko zgłasza się do piersi częściej na krótkie karmienia - pojenia. Dopajanie jest zbędne.
Proces laktacji jest regulowany na trzech poziomach:
- hormonalny – zależny od hormonów wydzielanych przez gruczoły endokrynne i łożysko i odpowiedzialny za dojrzewanie gruczołu piersiowego w czasie ciąży i uruchomienie laktacji po porodzie
- neurohormonalny – zależny od odruchów prolaktynowego i oksytocynowego, odpowiedzialny za stymulację laktacji w pierwszych tygodniach po porodzie i utrzymanie wytwarzania pokarmu
- autokrynny – umożliwiający regulowanie produkcji pokarmu zależnie od stopnia opróżnienia lub przepełnienia gruczołu piersiowego
Zazwyczaj w czasie pierwszych 4 tygodni następuje dostosowanie poziomu wydzielania mleka do potrzeb karmionego „na żądanie” dziecka i występuje w tym okresie tzw. stabilizacja laktacji.
Powodzenie w laktacji nie zależy tylko od umiejętności ssania. Matki, które opanują technikę karmienia, a nie postępują prawidłowo w laktacji, szybko kończą karmienie naturalne. Laktacja, która została wzbudzona hormonalnie, musi ustabilizować się na poziomie odpowiednim do potrzeb dziecka, a następnie zostać utrzymana poprzez właściwe postępowanie.
Najczęstszymi błędami popełnianymi przez matki na wczesnym etapie laktacji są:
- zbyt rzadkie karmienie w ciągu doby
- zastępowanie karmień wodą, herbatką, smoczkiem uspokajaczem itp.
- zbędne dokarmianie mlekiem modyfikowanym
- zbyt wczesne wprowadzanie żywności uzupełniającej
Te i inne błędy powodują skrócenie okresu wyłącznego karmienia piersią oraz prowadzą do niewystarczającej podaży mleka i szybszego przejścia na karmienie sztuczne.
Kiedy zacząć pierwsze karmienie?
Najlepiej w pierwszych 2 godzinach po porodzie! Wtedy noworodek jest aktywny i odruch szukania jest bardzo silny. Budzi się instynkt macierzyński u matki. Karmienie należy rozpocząć, gdy noworodek zaczyna szukać piersi. Opóźnianie pierwszego karmienia jest u wielu noworodków przyczyną kłopotów ze ssaniem piersi.
Zarówno po porodzie fizjologicznym jak i po porodzie zabiegowym możliwe jest ułożenie osuszonego noworodka bezpośrednio na skórze, w ramionach matki. Kontakt „skóra do skóry” nowonarodzonego dziecka z matką pozwala na osiedlenie się na skórze dziecka niegroźnych dla niego bakterii ze skóry matki, ale także wpływa pozytywnie na długość karmienia piersią. Kontakt taki powinien trwać do zakończenia pierwszego karmienia. W czasie 2 - 20 godzin od urodzenia następuje okres obniżonej aktywności noworodka. Rytm karmień w I dobie jest odpowiednio rzadszy. Od II doby zaczynają się bardzo częste karmienia, 8 - 12 razy na dobę, które umożliwiają odpowiednią stymulację laktacji.
Jak karmić?
Istnieje bardzo wiele pozycji do karmienia dziecka. Są one często zróżnicowane ze względu na sytuację, w jakiej znajduje się matka lub dziecko. Inaczej karmi się wcześniaka, inaczej dziecko dwuletnie. Jednak dzięki prawidłowej technice karmienia osiągamy prawidłowy mechanizm ssania. Zanim matka i dziecko wprawią się, co pozwoli na przyjmowanie swobodniejszych pozycji, karmienia powinny odbywać się według poniższych zasad:
Zasady prawidłowej pozycji matki i dziecka:
- matka siedzi lub leży wygodnie, jest rozluźniona
- podtrzymuje pierś czterema palcami od spodu, kciuk układa na piersi (litera C), palce nie dotykają otoczki i nie uciskają piersi
- dziecko brzuszkiem przylega do ciała matki, twarzą jest skierowane do piersi
- głowa dziecka znajduje się w osi kręgosłupa, nie zgina się (linia przechodząca przez ucho, ramię, biodro dziecka jest prosta)
- główka, plecy i pośladki dziecka są stabilnie podtrzymywane
- głowa dziecka znajduje się na wysokości piersi, nos naprzeciw brodawki
Jak postępować w pierwszych 4 tygodniach laktacji?
- Rozpocząć karmienie piersią w pierwszych 2 godzinach po urodzeniu dziecka
- Karmić często, 8 – 12 razy w ciągu doby, według potrzeb (gdy dziecko jest głodne i gdy piersi matki są przepełnione)
- Karmić również w nocy! Przerwa nie powinna przekraczać 4 godzin
- Dbać o to, aby dziecko było aktywne przy piersi (chłodniej ubierać, pobudzać, głaskać pod bródką, lekko uciskać pierś (kompresja), zmieniać pierś
- Karmić tak długo, jak dziecko tego potrzebuje i jest przy piersi aktywne, przynajmniej 10 minut z jednej piersi. Noworodek średnio potrzebuje 20 minut.
- Po zakończeniu karmienia jedną piersią proponować dziecku drugą. Następne karmienie rozpoczynać od tej drugiej piersi.
- Odciąganie niewielkiej ilości pokarmu stosować tylko w celu zmiękczenia napiętej otoczki lub dla odczucia ulgi pomiędzy karmieniami
- Nie dopajać dziecka herbatkami czy glukozą, bo pokarm zawiera odpowiednią ilość wody nawet, gdy jest bardzo gorąco.
- Nie stosować smoczków do uspokajania, bo obniża się częstość ssania piersi.
- Dokarmianie tylko w wyjątkowych sytuacjach rzeczywistego niedoboru pokarmu, dobrać ilość i metodę dokarmiania, wycofać się, jak najszybciej to możliwe.
Jak postępować do końca 6 miesiąca laktacji?
- Karmić wyłącznie mlekiem matki.
- Karmić wg potrzeb dziecka i matki, około 8 razy na dobę.
- Karmić w nocy (przynajmniej 1)
- W każdej sytuacji budzącej niepokój o ilość pokarmu ocenić wskaźniki skutecznego karmienia
- Bez szkody dla zdrowia, a zwłaszcza jeśli są wskazania ku temu, można dopuszczać do nieodżywczego smakowania wartościowych potraw w 5-tym miesiącu, jeśli dziecko wykazuje zainteresowanie i dojrzałość – wyciąga rączkę, podnosi drobinę do ust, próbuje zjeść.
- O wcześniejszym (5, 6 mc) wprowadzeniu posiłków uzupełniających może zdecydować tylko lekarz w sytuacji niedostatecznego przyboru masy dziecka.
- W sytuacji rzeczywistych czasowych przeciwwskazań do karmienia piersią/mlekiem matki – utrzymać laktację poprzez odciąganie pokarmu
Warto pamiętać, że:
Karmienie piersią należy utrzymać nawet, jeśli matka lub dziecko zachorują. W tych okolicznościach odżywcze i ochronne właściwości pokarmu są szczególnie istotne.
Odżywianie matki karmiącej
Karmienie piersią jest stanem w pełni fizjologicznym, dotyczy zdrowych kobiet, dlatego sposób odżywiania się matki karmiącej nie różni się od zdrowego, prawidłowego odżywiania kobiety w podobnym wieku, z podobną masą ciała, wzrostem i poziomem aktywności fizycznej. Należy jedynie uwzględnić zwiększone zapotrzebowanie na niektóre składniki odżywcze (białko, witaminy, mikroelementy) oraz dodatkowe potrzeby energetyczne związane z wydzielaniem pokarmu, które wynoszą około 500 kcal/dobę, a u kobiet szczupłych 650 kcal/dobę. Sposób odżywiania się matki karmiącej nie wpływa na skład i objętość pokarmu, nawet niedożywiona kobieta wytwarza pełnowartościowy pokarm.
Kobiety przy wypisie ze szpitala często dostają zalecenie tzw. diety lekkostrawnej. Jest ona dedykowana mamom w połogu ze względu na obciążenie organizmu porodem, szczególnie gdy odbył on się przez cesarskie cięcie. Jest to zalecenie na okres połogu (rekonwalescencji) dla dobra mamy, nie po to by dziecko nie miało kolek lub innych dolegliwości. Po prostu skład mleka matki nie równa się składowi diety matki. Gruczoł piersiowy wytwarza mleko na miejscu, w laktocytach, korzystając z substratów z krwi matki. Składy pokarmów kobiet na świecie są raczej takie same. Drobne różnice dotyczą zawartości tłuszczów, głównie nienasyconych.
Warto oczywiście dbać o optymalne odżywianie, by laktacja nie odbywała się kosztem zasobów organizmu matki. Poza tym warto pamiętać, że dobre samopoczucie matki, którego ważną częścią jest odpowiednie odżywianie, pomaga sprawować opiekę nad dzieckiem i zachować pełną dyspozycyjność przez 24h na dobę. Zbyt skomplikowane reguły odżywiania, konieczność ciągłego planowania i zastanawiania się, co można zjeść, nadmierne (często nieuzasadnione) ograniczenia mogą wręcz zniechęcać kobiety do karmienia.
Zasady odżywiania matki w czasie karmienia są proste
Matka karmiąca piersią powinna jeść to co lubi i co jest zdrowe. Ale przecież, jak zje coś niezdrowego, to nic się nie stanie! Jej organizm sobie poradzi. A to, co zjada nie tworzy pokarmu dla dziecka. Pokarm wytwarza się na nowo w pęcherzykach mlecznych. Warto korzystać z różnorodnych produktów, im bardziej urozmaicony jadłospis, tym większa szansa, że organizm otrzyma wszystkie potrzebne składniki odżywcze, witaminy, mikroelementy. Do przygotowania posiłków matka powinna wybierać produkty naturalne, mało przetworzone, dobrej jakości, pochodzące z wszystkich grup.
Na potrzeby matek karmiących p. Joanna Rachtan-Janicka opracowała piramidę zdrowia. Różni się ona trochę od piramidy zdrowia dla dorosłych, gdyż matka ma większe potrzeby.
Kobieta karmiąca piersią ma odżywiać się zdrowo, a nie być na diecie!
Nie zaleca się diety eliminacyjnej w celu zapobiegania wystąpieniu alergii u dziecka ani kobietom ciężarnym, ani karmiącym piersią.
oprac. Dorota Kaczorowska - Szostek
Położna, Certyfikowany Doradca Laktacyjny