Mammografia na "odległość".
Siedleckie Centrum Onkologii dołączyło do grona placówek onkologicznych posługujących się tele-radiologią śródoperacyjną.
W ubiegłym tygodniu, lekarze Oddziału Chirurgii Onkologicznej Siedleckiego Centrum Onkologii, przy współpracy z innymi pracownikami Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego im. św. Jana Pawla II w Siedlcach Sp. z o.o., przeprowadzili, podczas zabiegu operacyjnego leczenia raka piersi z zaoszczędzeniem gruczołu piersioweg, udane śródoperacyjne tele-transmisje obrazu materiału tkankowego, poza macierzysty ośrodek, gdzie został on oceniony pod względem właściwej identyfikacji ogniska choroby i radykalności jego usunięcia.
Szczególnie po przeprowadzonej chemioterapii przedoperacyjnej, dochodzi do czasowego „zniknięcia” ogniska raka w piersi. Staje się ono niewidoczne gołym okiem i niewyczuwalne dotykiem. W celu precyzyjnego określenia jego położenia i całkowitego usunięcia, należy bezwzględnie to uczynić, stosuje się ciąg procedur diagnostyczno- operacyjnych.
Tuż przed operacją, wykorzystując metody wizualizacyjne: ultrasonografię lub mammografię, instaluje w miejscu choroby specjalną prowadnicę, cienki drucik, zwany potocznie „kotwicą”. Rolą chirurga jest doszczętne wycięcie niewidocznego gołym okiem i niewyczuwalnego fizycznie, zaznaczonego „kotwicą” obszaru. Metodą bardzo dobrze sprawdzającą radykalność takiego postępowania jest mammografia usuniętej tkanki. W czasie gdy pacjentka nadal śpi w narkozie, wykonywane jest zdjęcie mammograficzne materiału. Uzyskany obraz przesyłany jest do radiologa specjalizującego się w ocenie zmian piersi. Ten ocenia go i przekazuje informację zwrotną do operującego chirurga – tłumaczy ordynator Oddziału Chirurgii Onkologicznej dr n.med. Paweł Piotrowski.
Dodajmy, że oceniający radiolog, dysponując odpowiednim sprzętem, może pozostawać w dowolnym miejscu poza Siedlcami, a oczekiwanie na odpowiedz jest krótkie. Pozwala to korzystać z wiedzy i doświadczenia, „na odległość”, najlepszych radiologów specjalizujących się w ocenie zmian gruczołów piersiowych. W tym wypadku obrazy przesłane były do jednego z ośrodków w Warszawie.
Zastosowana metoda, w 2021 roku będzie standardem w Siedleckim Centrum Onkologii.